wtorek, 3 września 2013

Let's get this party started, czyli ruszamy pełną parą!

Powiem szczerze i całkowicie otwarcie, że za chuja nie wiem jak rozpocząć tą notkę. Mogłabym zacząć w praktycznie każdy sposób, gdyż jest ich na Boga mnóstwo!
No cóż... Mogę się założyć, że nie możecie sobie wyobrazić jak się teraz czuje. Moim skromnym zdaniem z Koni - z resztą cudowną autorką - tworzymy świetny team. Koni jest świetna - uwielbiam jej usposobienie, styl pisania i tak naprawdę ubóstwiam j ą :)
Ale cóż... Jak już zaczęłam to mogę przejść do konkretów. Otóż jak wszystkim obecnym - lub po prostu czytającym tą notkę - wiadomo, że blog My Only Chord Of Happiness (czyli w skrócie MOCOH - uwaga, bo tym skrótem będziemy się posługiwać!) miał wkrótce rozpocząć swoją działalność i do tego właśnie zmierzam :)
Niedługo możecie spodziewać się tradycyjnie prologu i zaczynamy z tomem pierwszym! Już nie mogę się doczekać Waszej opinii :)

Całuję,
Janelle xx

Nigdy nie wiedziałam, jak fajnie jest tworzyć coś z kimś. Miałam swoje pomysły i nienawidziłam, gdy ktoś mi się plątał pod nogami. Nie wiecie o tym, ale ten blog został mi podarowany przez cudowną Sam, którą kocham całym moim małym serduszkiem! Dziękuję, że dała mi tą szansę. Janelle to niesamowita osoba. Wspaniale mi się z nią pracuję i cieszę się, że właśnie z nią tworzę coś takiego!
Jestem strasznie napalona na tą opowieść, podoba mi się w niej naprawdę wszystko i jestem fanką postaci Janelle, którą, chyba mogę zdradzić, że jest Emily. Zapraszam Was serdecznie na tego bloga! Mam ogromną nadzieję, że przypadnie Wam do gustu i z czasem pokochacie ją tam jak my! :)

Buziaki,
Koni :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz