czwartek, 10 października 2013

Salut!

Uhm, ostatnimi czasy komentarze na blogu tak jakby... nie oszukujmy się po prostu ich nie ma. I jak widzę tylko dwa pod ostatnim rozdziałem to z ręką na sercu mam łzy w oczach. Ja naprawdę rozumiem, że niektórzy nie mają czasu pisać mi wypracowań w komentarzach, jednakże chociaż "fajne" lub "ok" a nawet zwykła kropka czy inny znak interpunkcyjny jest ważny! Zrozumcie to proszę, bo tracę chęci na to wszystko. Widzę osiemnaście obserwatorów, ale czy to nie są jakieś żarty? Proszę skomentujcie to! Chociażby głupim przecinkiem...

Pozdrawiam,
Jannele.

P.S. Przepraszam Koni, że dodaję tę notkę bez Twojej zgody, ale... Sama wiesz.

2 komentarze:

  1. kochana nie bądź smutna, chociaż na pewno jest przykro gdy widzi się mało komentarzy ;* jestem z Tobą ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja zawsze staram się komentować :) x

    OdpowiedzUsuń